Fizjoterapia stomatologiczna – kiedy się jej poddać?
Fizjoterapia stomatologiczna cieszy się coraz większą popularnością. Bardzo często pacjenci kierowani są na nią przez lekarzy stomatologów. Zdarza się również, że sami szukają panaceum na dyskomfort w obrębie np. żuchwy lub powtarzającego się zaciskania szczęki czy nocnego zgrzytania zębami.
Twarzoczaszka, ale nie tylko
Doświadczony fizjoterapeuta zacznie od sprawdzenia poprawności postawy. Istnieje bowiem wiele wad, które wpływają na twarzoczaszkę, np. krzywa miednica. – Patrzymy na pacjenta całościowo. Często okazuje się, że trafi do nas z jednym problemem, a starając się mu zaradzić kierujemy taką osobę na terapię także w innych, pozornie tylko niepokrewnych dziedzinach – mówi Małgorzata Lichomska, magister fizjoterapii, która w Fizjoportalu zajmuje się między innymi fizjoterapią stomatologiczną.
Zdarza się, że zgłasza się pacjent z bólem głowy w jednym, określonym miejscu. Wcześniej był diagnozowany, badania nic nie wykazały, a problem zaczął się nasilać. Wówczas często fizjoterapeuta w procesie diagnostycznym wskazuje na bóle napięciowe. Następuje terapia polegająca na wewnętrznym odblokowaniu punktów spustowych, odpowiedzialnych za udrożnienie zatok, a dysfunkcje kompleksu czaszkowo-szyjnego rozpatrywane są w ujęciu holistycznym. – Uważnie analizujemy wtedy miednicę i biodra, a także obręcz barkową – opisuje Małgorzata Lichomska – dopiero w dalszej kolejności przyglądamy się stawom skroniowo-żuchwowych, często nazywanym dodatkową kończyną. Czasem warto pacjenta wysłać do specjalisty na dobór wkładek do butów. Często wady stóp lub asymetryczne obciążenia przenoszą nierównowagę na wyższe piętra aparatu ruchu: kolana, miednicę, połączenie szczytowo-potyliczne. Oczywiście istotne jest rozpoznanie, czy są to wady utrwalone, czy tylko wynikają z dysfunkcji mięśniowej. Takie to są nieoczywiste powiązania, które fizjoterapeuta potrafi celnie wychwycić. I tu znowu niebagatelne znaczenie ma holistyczne podejście.
Jak Fizjoterapia Stomatologiczna może Ci pomóc?
W wyniku terapii można zlikwidować ból spowodowany napięciami w obrębie twarzy, głowy, a także szyi. Migrena, określana jako naczyniowy ból głowy, także wpisuje się w listę zaleceń do terapii stomatologicznej. – Mamy czasami do czynienia z dolegliwością, określaną jako migrena szyjna – opowiada Małgorzata Lichomska. Warto wtedy skorzystać z fizjoterapii stomatologocznej, by w wyniku specjalnych technik zaradzić problemowi, który pacjent ma z pierwszym lub drugim kręgiem lub zastosować terapię nakierowaną na nerw trójdzielny.
Kolejnymi, bardzo istotnymi wskazaniami do terapii stomatologicznej są również braki w uzębieniu, przekrzywianie głowy i twarzy w określonym kierunku czy jedzenie jedną stroną. – Problemy słuchowe też mogą być wskazaniem, by szukać przyczyny w obrębie niewłaściwych napięć twarzoczaszki – dodaje Małgorzata. – Często zdarza się, że pomagamy określonym działaniem na zatoki lub potylicę. Najczęściej zalecana częstotliwość spotkań to jedno w tygodniu nawet przez trzy miesiące.
Terapia wiązana
Warto udać się do fizjoterapeuty wykwalifikowanego holistycznie, bo będzie on w stanie stwierdzić, czy potrzebna jest terapia stomatologiczna na problemy, których nawet nie wiążemy z tym pojęciem.
Zanim zostanie założony aparat korygujący zgryz, również wskazana jest wizyta u fizjoterapeuty, który przeanalizuje postawę ciała, zaleci odpowiednie ćwiczenia na poprawę jej prawidłowości, co jest niezwykle ważne, żeby w ogóle działanie aparatu nazębnego miało szansę być optymalne. Ortodonci na szczęście coraz częściej kierują swoich pacjentów na terapię stomatologiczną do fizjoterapeuty, żeby mógł on spojrzeć szerzej na człowieka, jego głowę, postawę, a nie tylko na wymagające korekcji zęby.
Problemy z podniebieniem, językiem, skutkujące często wadami wymowy, również wymagają zespołowej pracy ortodonty, stomatologa, fizjoterapeuty i logopedy. Wtedy efekty takiego powiązanego działania są najbardziej zadowalające.
Pooperacyjne zabiegi fizjoterapii stomatologicznej
Bardzo efektywna jest też praca fizjoterapeuty po zabiegach chirurgicznych w obrębie twarzoczaszki. – Wspomaganie terapią w takich przepadkach bywa bezcenne – twierdzi Małgorzata Lichomska na podstawie swojego bogatego doświadczenia. – Podobnie jak po wszelkich zabiegach stomatologicznych – dodaje.
Przed usunięciem zęba coraz częściej przez lekarzy zalecane jest limfatyczne opracowanie twarzoczaszki, żeby tkanka szybciej mogła się zregenerować, by obrzęk był mniejszy i powstałe w wyniku zabiegów krwiaki nie tak dokuczliwe.
Praca na szwach czaszki, kości twarzoczaszki i stawów skroniowo-żuchwowych, a także stawach kręgosłupa, mobilizacja, opracowywanie mięśni od wewnątrz – to sedno pracy fizjoterapeuty stomatologicznego.
Sprawdź jakie korzyści przyniesie Tobie, coraz bardziej popularna Fizjoterapia Stomatologiczna.
